Przyszło nam funkcjonować w bardzo niepewnych czasach. Jak pracownicy w sektorze titres-services radzą sobie w dobie pandemii? Julianna: Obecne czasy, w których funkcjonujemy, są dla nas wszystkich dużym wyzwaniem i wiążą się z dodatkowym stresem. Obserwujemy to na co dzień, kiedy nasze Panie dzielą się z nami swoimi niepokojami i trudnymi sytuacjami. Wtedy zapraszamy Panie na spotkania pomiędzy rozliczeniami, tak, aby można było na spokojnie porozmawiać i odwołując się do faktów zapewnić, że w MaxiClean są bezpieczne. Skąd ta pewność w tych, jak sama powiedziałaś, niepewnych czasach?
My patrzymy na fakty i liczby. MaxiClean to firma z 12 letnim doświadczeniem na rynku oraz stabilnym zapleczem finansowym. Jesteśmy przygotowani na drugi lockdown. Oczywiście potrzebne jest wsparcie naszych Pań i gotowość do pracy, najszybciej jak to jest możliwe. Przypominamy pracownikom, że teraz, bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, potrzebujemy siebie nawzajem. Kiedy ja pracuję, dbam nie tylko o siebie, ale również o swoje koleżanki. Nie możemy zapominać, że Panie są bezpieczne na chomage, ale w tym czasie firma nie ma zysków, a koszty są stałe. Dlatego, tak ważna jest świadomość, że pracując dbamy o dobro całej firmy.
Dane pokazują, że branża titres-services mierzy się z trudnościami.
Oczywiście, podobnie jak większość firm w czasie pandemii. Upadają duże marki i sieci, dlatego dla nas tak ważne jest, żeby Panie miały komfort pracy i poczucie bezpieczeństwa oraz że sytuacja MaxiClean jest stabilna.
Trwa kampania, w której promujecie MaxiClean jako pewnego pracodawcę, który zapewnia bezpieczeństwo w tych trudnych czasach …
Tak, to prawda, w kampanii chcemy przede wszystkim przypomnieć naszym Paniom, dlaczego warto być w MaxiClean. Szybko przyzwyczajamy się do dobrego i zapominamy o tym, że to co traktujemy jako pewnik, gdzie indziej nie będzie nam dane.
Co masz na myśli?
W MaxiClean najważniejszy jest człowiek, na naszych cotygodniowych spotkaniach teamu zawsze to podkreślamy. Dbamy oto, żeby Panie czuły się u nas jak w domu. Panie wiedzą, że mogą się do nas zwrócić o pomoc w różnych życiowych sytuacjach. Niejednokrotnie również dyrekcja wspiera nasze Panie w trudnych chwilach. Nasze Panie wiedzą, że w MaxiClean nie są same.
Wszystko wydaje się takie idealne, jednak – jak wiadomo – życie pisze różne scenariusze i spotykacie się również z niezadowoleniem Pań.
Oczywiście, życie to nie jest bajka. Popełniamy błędy, ale w MaxiClean wszyscy pracownicy biurowi wiedzą, że o błędach mówimy otwarcie i uczymy się na nich. Zdarzają nam się sytuacje, kiedy nie potrafimy się porozumieć z niektórymi Paniami, ale zawsze mamy dobre intencje i pozytywne nastawienie. Jeżeli Panie dają nam szansę na spokojną rozmowę i wyjaśnienie sprawy, to bardzo często znajdujemy rozwiązanie dobre dla dwóch stron.
Czyli jednak bajka?
Nie! Jednak prawdziwe życie. Mamy Panie, które od nas odchodzą. W takiej sytuacji zawsze staramy się poznać przyczynę takiej decyzji, żeby móc lepie zrozumieć Pani racje i wyciągnąć wnioski na przyszłość. Zawsze szanujemy decyzję Pani i zapewniamy, że może na nas liczyć. Czasem Panie kierują się emocjami, nie biorąc pod uwagę faktów.
Jakich faktów?
Takich, że biura upadają, szczególnie te małe i nowo otwarte. Proszę pomyśleć logicznie, z czego takie biuro ma się utrzymać, jeśli rozpoczyna swoją działalność w czasie, kiedy większość Pań i klientów jest na kwarantannie. My znamy wiele takich przypadków, kiedy Panie przychodzą do nas z upadających biur. Najczęściej o tym, że biuro ma problem, Panie dowiadują się jako ostatnie, kiedy przez kilka miesięcy nie otrzymują swojej wypłaty. Później czeka je długa przeprawa ze związkami zawodowymi. Wiem o czym mówię, ponieważ wspieramy Panie na drodze odzyskania przez nie niewypłaconych wynagrodzeń. Zależy nam tym, żeby pracownicy branży titres-services mieli tego świadomość, bo widzimy, co się dzieje na rynku.
Czym w takim razie należy się kierować wybierając biuro?
W obecnej sytuacji – pandemii – na pewno nie emocjami, tylko faktami. W pierwszej kolejności warto sprawdzić historię biura, ile lat jest na rynku, jak sobie poradziło podczas pierwszego lockdownu. Warto sprawdzić jego stabilność finansową weryfikując, czy się rozwija i inwestuje, popytać, jak wspiera pracowników i czy wywiązuje się z obietnic. Pominę kwestię podstawową, czyli terminowość w wypłacie wynagrodzeń, bo u nas ta sprawa zawsze jest na pierwszym miejscu.
W MaxiClean podczas rozmowy o pracę pokazujemy Paniom symulację wynagrodzenia, tak, aby mogły zobaczyć, ile realnie będą zarabiać. W tej kwestii dbamy o to, żeby wszystko było klarowne, zanim ktoś zdecyduje się na współpracę.
A jeśli przy tej okazji rozmowę prowadzi z nami miła i serdeczna osoba, a w biurze panuje dobra atmosfera, to możemy być pewni, że podjęcie współpracy będzie przyjemnością. W MaxiClean dbamy o to, co ważne czyli o to, żeby obie strony mogły cieszyć się stabilnością w tych niepewnych czasach, oraz oto, żeby Panie czuły się dobrze zaopiekowanie.
Pani Julianno, dziękuję za rozmowę.
Ja także dziękuję i zachęcam do kontaktu:)